poniedziałek, 21 maja 2012

Wycofany ze sprzedaży ryż z powodu dużej zawartości ołowiu

----------------------------------------- Według SZPI w pakowanym w Polsce ryżu normy dotyczące zawartości ołowiu przekroczone zostały 2,5-krotnie. "W pobranej próbce analizy stwierdziły 0,51 miligramów ołowiu w kilogramie ryżu, dlatego też produkt został uznany za niezdatny do spożycia" - oświadczył rzecznik inspekcji rolniczo-żywnościowej Pavel Koprziva. Czeski Lidl już wstrzymał sprzedaż 400-gramowych opakowań ryżu firmy ROL-RYŻ z Gdyni. Zapowiedział też, że zwróci klientom pieniądze. Wycofywanie z czeskiego rynku ryżu dostarczonego tam przez gdyńską firmę potwierdził dyrektor handlowy firmy ROL-RYŻ Bartosz Miller. Jak poinformował, spółka, w ramach działań prewencyjnych, wycofuje z czeskiego rynku 15-20 tysięcy opakowań ryżu. Gdy towar wróci do Gdyni, firma chce go poddać badaniom. „Z Czech dotarły do nas wyniki dwóch różnych badań wykonanych przez tę samą instytucję: wyniki te znacznie się między sobą różnią” – podkreślił Miller dodając, że dalsze działania firmy, którą reprezentuje, będą uzależnione od wyników badań przeprowadzonych w Polsce. To kolejny w ostatnich dniach komunikat czeskich inspektorów dotyczący żywności z Polski. Od początku miesiąca SZPI ostrzegała czeskich konsumentów przed "polską kapustą z kwasem mrówkowym", czy "polskich lodach niebezpiecznych dla alergików". Nagonka na polską żywność rozpoczęła się tuż po tzw. aferze solnej w Polsce. Czeskie ministerstwo rolnictwa zażądało od polskich władz listy firm, które w produkcji żywności wykorzystywały sól przemysłową. Szef resortu w Pradze Petr Bendl straszy Polaków całkowitym zakazem importu żywności z Polski. Wicepremier Waldemar Pawlak ocenił natomiast w połowie kwietnia, że wątpliwości czeskiej administracji dotyczące jakości polskiej żywności w związku z tzw. aferą solną zostały rozwiane. To nie przekonało ministra Bendla, który nadal domaga się szczegółowych informacji w tej sprawie. Na początku maja problemem polskiej żywności w Czechach zajął się opiniotwórczy tygodnik "Respekt". Zwrócił uwagę, że czescy importerzy oraz wielkie sieci handlowe ściągają z Polski przede wszystkim produkty, które mogą na miejscowym rynku konkurować ceną, a nie jakością. Czasopismo podkreślało też, że w dużej mierze winę za taki stan rzeczy ponoszą czescy konsumenci. Zwraca ponadto uwagę, że polska żywność ma bardzo dobrą opinię w innych krajach i 28 zastrzeżonych produktów regionalnych, których Czesi nie znają.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Skandal jest tym większy że za wszystkim stoi uśmiechnięty opalony minister Sawicki.20 letnie mięso ze Szwecji na polskie pierogi znakomite , skażona sól bardzo zdrowa nikomu nie zaszkodziła ,mączka jajeczna z salmonelą, polska norma ,teraz skażony ryż. Największym skandalem jest że Sawicki ... ----- POLSKA JEST MAFIJNYM PAŃSTWEM PRZESTĘPCZYM Rząd utajnił listę produktów spożywczych z rakotwórczą solą przemysłową i zakażonym bakteriami suszem jajecznym. Sprzedaż skażonej zafałszowanej żywności i jej likwidacja poprzez spożycie przez ludzi. To nie marketingowy geniusz, to przestępstwo. ... tak reagują polacy na informacje że Czeska sieć handlowa wstrzymała sprzesaż polskiego ryżu z Gdyni... -------------------------------------------------------------------------------------------------------- Podoba mi się jak czeskie instytucje państwowe dbają o swoich obywateli. Szkoda że nasza prokuratura i Sanepid utajniając przed Polakami dane firm afery solnej wystawiła sobie ponure świadectwo współudziałowców tego przestępstwa. Widać po tym jak łatwo manipulować nami jako konsumentami ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Udał sie wałek z windowaniem cen cukru, przeszła bezkarnie sprzedaż 30 letniego mięsa ze Szwecji, udał się przekręt ze skażoną solą, przejdzie bezkarnie sprawa skażonego ryżu i wiele innych o których się nie dowiemy. Polak we własnym kraju jest traktowany gorzej niż bydło - na bydle też ktoś zarabia ale chociaż dba o jego zdrowie - zgodnie z normami UE ... co za wstyd !!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szukaj na tym blogu