wtorek, 19 czerwca 2012

Czy grozi nam III Wojna Światowa ????

W kraju trwa w najlepsze EURO-festyn, a w tym samym momencie na świecie miejsce mają wydarzenia, które coraz bardziej przybliżają nas do piekła III wojny światowej. My oczywiście nie możemy o tym wiedzieć, bo największe serwisy informacyjne zostały zdominowane przez wiadomości z boisk piłkarskich. Kiedy może rozpocząć się konflikt o globalnym zasięgu i jakie czynniki mogą stać się jego zarzewiem? Wielu komentatorów wydarzeń bieżących uważa, że zmiany polityczne, jakie mają obecnie miejsce na świecie, nie nastrajają optymistycznie. Pojawia się coraz więcej ogniw zapalanych i wystarczy naprawdę niewiele, by rozgorzał konflikt. Jako potencjalne iskry, mogące przyczynić się do ogólnoświatowego kryzysu, wymieniane są najczęściej: konflikt syryjski, załamanie w strefie euro, a także spadek cen paliw kopalnych - punktuje serwis "Zmiany na Ziemi". Największe niebezpieczeństwo związane jest w tej chwili z zaogniającą się sytuacją na Bliskim Wschodzie, a szczególnie w Syrii, gdzie od ponad roku trwa wojna domowa. Wydarzenia, które wzorem rewolucji przeprowadzonych w państwach Afryki Północnej, miały zaowocować obaleniem dyktatora Baszira Assada i zaprowadzeniem zmian w kraju, przerodziły się w krwawy konflikt, w którym ucierpiały już tysiące cywilów. Przywódcy krajów zainteresowanych zażegnaniem konfliktu w graniczącym z Izraelem krajem mają różne recepty i nie zanosi się na to, by doszły do porozumienia. Na przeciwległych biegunach znajdują się Rosja oraz Stany Zjednoczone. Nie ma wątpliwości, że konfrontacja tych dwóch mocarstw oznaczałaby początek tego, czego wszyscy się dziś obawiają. W czasie zakończonego niedawno szczytu Szanghajskiej Organizacji Współpracy (w jej skład wchodzą m.in.: Rosja i Chiny), który odbył się 6-7 czerwca w Pekinie, omawiano m.in. kwestię ewentualnej interwencji zbrojnej w Syrii, gdyby granice tego kraju przekroczyły siły NATO, Izraela i Rady Współpracy Zatoki Perskiej. Istnieje ryzyko, że w czasie konfliktu użyta zostałaby broń masowego rażenia, a konfrontacja doprowadziłby do globalnego konfliktu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szukaj na tym blogu