poniedziałek, 23 marca 2009

Czy chore dzieci muszą cierpieć tylko dlatego że są chore?Coraz większa znieczulica panująca w naszym kraju utrudnia im normalną egzystencję.Brak pomocy i zrozumienia nie tylko ze strony rządu poprzez likwidację niektórych refundowanych leków, ale również najbliższego otoczenia jakim jest szkoła.
Jedną z takich chorób jest astma.Kto nie chorował na tę chorobę nie wie,jak uciążliwa jest to choroba.
Znacznie pogarsza sprawność fizyczną i intelektualną,utrudnia naukę i pracę.Dwóch na trzech chorych ma atak astmy 2-3 razy w tygodniu, a dwóch na pięciu nawet codziennie.Na astmę choruje w Polsce około 1 milion dzieci.
Światowa Organizacja Zdrowia WHO szacuje, że astma prawidłowo nie leczona jest przyczyną ponad 180 tys zgonówi i jedną z niewielu chorób przewlekłych, której wskaźnik stale wzrasta.
Jeżeli dziecko będące w szkole ma atak astmy to ma poważne trudności w oddychaniu, a jedynym jego celem na którym się skupia to prawidłowe oddychanie.Nie ma więc żadnej możliwości skupić się na lekcjach,nie mówiąc już o pisaniu sprawdzianu czy klasówki.I tu brak jest tolerancji i zrozumienia oraz akceptacji chorych dzieci ze strony większości nauczycieli.
Akceptujmy i pomóżmy tym dzieciom a nie utrudniajmy im życie, bo nawet czynniki emocjonalne jak szkolny stres są przyczyną ataków astmy;a każdy człowiek ma prawo do równego traktowania szacunku,tolerancji i godności osobistej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szukaj na tym blogu